S1:O21
Sprawiedliwi. Trójmiasto
Gzymki i Lipiec muszą rozwiązać sprawę zabójstwa mężczyzny - Mariusza Musiała, którego ciało znaleziono pod śmietnikiem. Wiadomo, że dzień przed śmiercią mężczyzna z kimś się kłócił, a sprawa dotyczyła pieniędzy. Musiał wraz z żoną prowadzili dość intratny interes – wykupywali mieszkania pod wynajem. Niespodziewanie w jednym z ich apartamentów śledczy odnajdują ukrytą kamerę. Jej obiektyw skierowany był na łóżko, a obraz strumieniowany na żywo. Nie wiadomo, do kogo trafiało nagranie, ale z pewnością cały proceder odbywał się bez wiedzy osób najmujących lokal. Wkrótce takich kamer zostaje odnalezionych więcej. W toku śledztwa policjanci docierają do telefonu denata – ktoś próbował sprzedać urządzenie w lombardzie. Tymczasem siostrzenica Gzymskiego twierdzi, że ktoś w parku robił jej zdjęcia z ukrycia. Dziewczynka uważa, że był to jej ojciec. Gzymski wie, że to niemożliwe, w związku z czym mała Ania postanawia przeprowadzić własne śledztwo.