Rolniczki
S1 : O3
W Domasłowie u Bożeny dzień pracy pełen wyzwań, sama robi obrządek. Bożena, choć marzy o mini ładowarce, by odciążyć się od przerzucania gnoju, umila sobie czas śpiewając.
Karolina przechodzi przez pierwszy sezon próbny uprawy pomidorów. Wraz z córką Mają wybierają się na pole, aby zebrać warzywa. Maja podziwia mamę za wytrwałość. Dziewczyny delektują się świeżymi pomidorami prosto z krzaka.
Anna, bacowa, produkuje sery podtrzymując tradycje rodzinne. Mimo że pomysł na tę pracę był podobno przypadkowy, to dzięki rodzinnym korzeniom radzi sobie doskonale.
Bożena pokazuje szczeniaki i wspomina o braku środków na ich sterylizację, a także zagląda do starych rodzinnych albumów, wracając wspomnieniami do dzieciństwa.
W Jastkowie Karolina przyjmuje u siebie jedną z koleżankę, aby pomalować jej paznokcie. Zajmuje się też marketingiem gospodarstwa, choć nie unika krytyki w social mediach za swój zadbany wygląd, który niektórym nie pasuje do wizerunku rolniczki.