Nadzy i pozytywni
Spencer Tunick ma na koncie setki zbiorowych aktów. Od 1992 r. przemierza świat, stawiając przed sobą coraz to nowe wyzwania. Sztuka, którą uprawia, jest połączeniem performance’u i fotografii. Wzbudza też skrajne emocje. Niektórym kojarzy się z Holocaustem lub Sądem Ostatecznym, dla innych zaś jest świadectwem artystycznej wolności i przekraczania granic. To jest abstrakcja, performance, artystyczna instalacja... W 2003 r. przed Narodowym Instytutem Kultury sfotografował 7 tys. Hiszpanów, 2 lata później we Francji 1,5 tys. osób. Rekord świata pobił w tym roku, fotografując w Meksyku aż 18 tys. nagich ciał. Obraz HBO przedstawia kolejny projekt Tunicka. Tym razem wzięło w nim udział 85 osób zarażonych wirusem HIV. Sesja odbyła się na Manhattanie. Nagroda Publiczności na MFF w Newport.
Materiał może zawierać sceny seksu i nagości oraz przemocy, a także przekleństwa oraz sceny pokazujące picie alkoholu, palenie papierosów i zażywanie narkotyków.
Więcej
Dodaj do mojej listy